×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Kiedy unikać glutenu - strona 3

Renata Kołton

A czy przeprowadzono badania, które potwierdziłyby skuteczność diety bezglutenowej w leczeniu chorób autoimmunologicznych? To leczenie jest często bardzo drogie. Gdyby tak istotne znaczenie miała dieta, być może pacjentom można pomagać taniej i skuteczniej.

W Institucie Karolinska w Szwecji w 2001 roku przeprowadzono badanie z randomizacją, które pokazało, że zastosowanie bezglutenowej diety wegańskiej u osób z reumatoidalnym zapaleniem stawów (RZS) znacznie poprawiło ich funkcjonowanie. Ale jest to chyba jedyne dotyczące tych zagadnień badanie z randomizacją, którym dotychczas dysponujemy.

Obecnie w Stanach Zjednoczonych dr Terry Wahls prowadzi badania kliniczne z udziałem osób chorujących na stwardnienie rozsiane. Dr Wahls sama cierpi na tę chorobę i poruszała się już na wózku inwalidzkim. Jak twierdzi, po zastosowaniu diety ketogennej z dużą zawartością warzyw – wykluczającej gluten, rośliny strączkowe i zboża – udało jej się z tego wózka wstać. Ostatnio zdobyła środki od National Multiple Sclerosis Society USA (Narodowe Stowarzyszenie Stwardnienia Rozsianego USA ) i realizuje badania w tym zakresie. Z niecierpliwością czekamy na ich wyniki.

Istnieją też inne, liczne publikacje, które dostarczają mniej bezpośrednich dowodów na to, że u osób z pewnymi chorobami autoimmunologicznymi warto zastosować diety bezglutenowe.

A co w przypadku choroby Hashimoto, o której ostatnio wiele się mówi? Czy u tych chorych eliminacja glutenu znajduje uzasadnienie?

Gluten wchodzi w reakcje krzyżowe w stosunku do peroksydazy tarczycowej i przeciwciała przeciwglutenowe mogą atakować tę część tarczycy, ponieważ sekwencje aminokwasów są tutaj podobne. Wiemy też, że choroba Hashimoto 4 razy częściej występuje u osób z celiakią. Badania pokazują, że po przejściu na dietę bezglutenową, spadają zarówno przeciwciała właściwe dla celiakii, jak i przeciwtarczycowe.

Z pespektywy mojego gabinetu rzeczywiście obserwuję, że po wyeliminowaniu glutenu oraz innych produktów, które mogą wpłynąć na nieszczelność bariery jelitowej i działać prozapalnie, u niektórych pacjentów poprawia się stężenie hormonów tarczycowych, które koreluje z poprawą miana przeciwciał przeciwtarczycowych.

Powiedziała Pani, że nie tylko gluten wpływa na nieszczelność bariery jelitowej i działa prozapalnie, ale również inne pokarmy. Jakie?

W najcięższych przypadkach chorób autoimmunologicznych zalecam pacjentom diety nisko antygenowe, np. odstawiam na pewien wszystkie najczęściej występujące alergeny. Ponadto pracujemy z pacjentem nad poprawą składu jelitowej flory bakteryjnej, w czym dieta ma kluczowe znaczenie. Staramy się też korzystnie dietetycznie wpłynąć na układ immunologiczny w jelicie, np. poprzez zapewnienie odpowiedniej podaży witaminy A i D oraz mikroelementów, np. cynku.

Jak ocenia Pani stosunek lekarzy do stosowania odpowiedniej diety w chorobach autoimmunologicznych?

Większość lekarzy wciąż twierdzi, że w tych chorobach dieta nie ma żadnego znaczenia. Pacjenci, którzy do mnie trafiają, są jednak przekonani, że odpowiednia dieta może im pomóc. Na ogół przychodzą zachęceni efektami, jakie zmiana diety spowodowała u kogoś znajomego. Od lekarzy często słyszą tylko ”proszę się dobrze odżywiać”.

Myślę, że podstawowym problemem jest to, że lekarzy nie kształci się z zakresu dietetyki.

Czy osoby zdrowe powinny unikać glutenu profilaktycznie?

Obecnie taki pogląd nie ma żadnych podstaw naukowych.

Osoby, które polecają dietę bezglutenową, często podkreślają, że pozwoliła im ona schudnąć. Czy rzeczywiście istnieje związek pomiędzy eliminacją glutenu a zmniejszeniem masy ciała? Może jest to tylko efekt odstawienia produktów zbożowych i spożywania mniejszej liczby kalorii?

Produkty zawierające gluten – chleb, bułki, ciasta, makarony – to produkty, które stanowią podstawę diet wielu ludzi. Ich odstawienie prawie automatycznie oznacza ograniczenie kalorii i myślę, że jest to główna przyczyna spadku ich masy ciała. Osobiście uważam, że może się to również wiązać ze zmianami w jelitowej florze bakteryjnej. Zauważyłam, że wielu pacjentów, którym gluten szkodzi, po jego eliminacji chudnie w stopniu znacznie większym niż wynikałoby to z bilansu energetycznego. Jelitowa flora bakteryjna osób otyłych różni się od flory bakteryjnej osób szczupłych. Pojawiają się już publikacje, które wskazują na związek pomiędzy składem mikrobiomu a ryzykiem otyłości niezależnie od ilości spożywanych kalorii. U pacjentów stosujących diety eliminacyjne również obserwujemy zmiany składu mikroflory jelitowej. Myślę, że jest to kolejne zagadnienie, które w najbliższych latach będzie poddane licznym badaniom.

Małgorzata Desmond, współzałożycielka Fundacji WIEMY CO JEMY, specjalista medycyny żywienia, dietetyk. Posiada ponad 10-letnie doświadczenie kliniczne, w tym od 7 lat pracuje przede wszystkim z pacjentami z różnymi schorzeniami zapalnymi, głównie autoimmunologicznymi. W ramach pracy doktorskiej realizowanej w Institute of Child Health University College w Londynie bada wpływ diety na czynniki ryzyka chorób układu krążenia u dzieci z Kliniki Pediatrii Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”.

www.fb.com/DesmondMalgorzata ; www.fb.com/WiemyCoJemy

Rozmawiała: Renata Kołton

15.03.2017
strona 3 z 3
Zobacz także
  • Nietolerancja laktozy w celiakii
  • Choroba Hashimoto - co to, objawy, badania, leczenie
  • Celiakia u dzieci
  • Dieta bezglutenowa
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta