×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Za 25 lat otyłość będzie częstszą przyczyną zgonów niż palenie tytoniu

Zbigniew Wojtasiński

Cancer Research UK alarmuje, że otyłość za 25 lat będzie w Wielkiej Brytanii częstszą przyczyną zgonów wśród kobiet, niż palenie tytoniu. U mężczyzn również to nastąpi, ale nieco później.


Fot. pixabay.com

"BBC News" informuje, że w Wielkiej Brytanii uzależnienie od tytoniu jest odpowiedzialne za 12 proc. nowotworów, a otyłość i nadwaga – za 7 proc. Te proporcje ciągle jednak ulegają zmianie na niekorzyść otyłości.

Według Cancer Research UK, w 2035 r. z paleniem tytoniu będzie można wiązać 10 proc. chorób nowotworowych, a z otyłością i nadwagą – 9 proc. Po tym okresie otyłość ma w tej statystyce wyprzedzić nikotynizm. Nastąpi do najprawdopodobniej w 2043 r.

Prof. Linda Bauld z Cancer Research UK podkreśla, że także u mężczyzn otyłość i nadwaga jest coraz częstszą przyczyną nowotworów, jednak Brytyjczycy palą papierosy częściej, niż Brytyjki. Dlatego choć mężczyźni są otyli częściej, niż kobiety, to w statyce zgonów onkologicznych otyłość wśród nich wyprzedzi palenie nieco później.

Specjalistka zwraca uwagę, że niepokojąca jest nadwaga występująca już w dzieciństwie, ponieważ aż pięciokrotnie zwiększa ona ryzyko rozwoju otyłości w wieku dorosłym.

Z paleniem tytoniu wiązanych jest wiele chorób nowotworowych, przede wszystkim rak płuca i rak pęcherza moczowego, ale również takie schorzenia jak przewlekła białaczka szpikowa, rak trzustki, jelita grubego oraz żołądka.

Z kolei otyłość może przyczynić się do rozwoju raka jelita grubego, nerek, pęcherzyka żółciowego, wątroby, piersi i jajników u kobiet.

Im dłużej występuje otyłość, tym ryzyko choroby nowotworowej prawdopodobnie jest większe. Wskazują na to badania dr Meliny Arnold z International Agency for Research on Cancer w Lyonie (ośrodka należącego do Światowej Organizacji Zdrowia), jakie przeprowadzono wśród kobiet po menopauzie.

Okazało się, że ryzyko zachorowania na nowotwór wzrasta średnio o 7 proc. po 10 latach utrzymującej się otyłości. Największe jest ono jednak w przypadku raka endometrium, nazywanego również rakiem trzonu macicy, gdyż rozwija się w śluzówce wyściełającej wnętrze macicy. Po dekadzie otyłości zagrożenie tym nowotworem wzrasta u kobiet o 17 proc., a w przypadku raka piersi – o 5 proc.

Ryzyko choroby nowotworowej zwiększa również nadwaga, choć w mniejszym stopniu. Jeśli kobieta miała przez wiele lat nadwagę, a potem była otyła, to prawdopodobieństwo raka piersi wzrasta do 8 proc., a raka endometrium – do 37 proc.

Prof. Arnold wyjaśnia, że im wcześniej pojawi się nadwaga oraz otyłość - i dłużej one trwają - tym większe jest ryzyko zachorowania na nowotwory, ponieważ w organizmie więcej jest czynników prozapalnych i hormonów oraz substancji sprzyjających powstawaniu komórek nowotworowych.

Podobnie jest u mężczyzn. W 2015 r. pismo "Gut" (należące do "British Medical Journal") opublikowało wnioski z obserwacji, przeprowadzonych w Szwecji przez 35 lat. Sugerują one, że nadwaga u mężczyzn w czasie dojrzewania dwukrotnie zwiększa ryzyko zachorowania na raka jelita grubego w okresie dorosłości. W przypadku otyłości ryzyko tego nowotworu jest jeszcze większe.

Specjaliści podkreślają, że groźba zachorowania na nowotwory spada, gdy uda się zmniejszyć masę ciała. Wskazują na to badania przez prof. Anne McTiernan z Fred Hutchinson Cancer Research Center w Seattle, opublikowane w lipcu 2016 r. przez "Cancer Research". Objęto nimi 439 kobiet po okresie przekwitania.

Z badań tych wynika, że wystarczy schudnąć o 5-10 proc., żeby w organizmie było mniej substancji sprzyjających rozwojowi raka. Najlepsze efekty daje odpowiednia dieta, która w tych obserwacjach okazała się bardziej skuteczna, niż aktywność fizyczna. W największym jednak stopniu można się odchudzić, łącząc zmianę sposobu odżywiania z wysiłkiem fizycznym.

25.09.2018
Zobacz także
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta